Być może miałaś wyjść, ale znowu nie zadzwonił I być może chciałaś z nim, ale znowu cię zawodzi. I być może sama z tym jesteś, i znowu patrzysz w sufit, I być sama z tym nie chcesz, a może tak być musi. Dałaś wiele mu, nie chciałaś w zamian nic, Zabrał wiele chuj, ale nie chciał dawać nic. Może dasz mu jeszcze wrócić, chociaż męczy cię ta gra, W tle znajomy głos nuci, że już nie ma szans
|