I po prostu zmienił zdanie. Chyba przejrzał na oczy, nie wiem. Nie jestem już niczego pewna, może mam racje. Może po prostu jestem brzydka i chujowa. Ale nie dowiem się, bo już nie rozmawiamy, nie przytulamy się i nie całujemy. Tak trochę bolało, ale tylko trochę. Już i tak nic nie czuję, a on zabrał tylko tą malutką resztkę tego, co mi zostało. Teraz nie mam nic.
|