Spacerując dotarliśmy do Naszego parku. Usiedliśmy na Naszej ławce i swobodnie zaczęliśmy rozmawiać o głupotach. W pewnym momencie zapytałeś mnie czy pamiętam kiedy ostatni raz byliśmy tu razem. Uśmiechnęłam się krzywo i przytaknęłam. Jak mogłabym zapomnieć wydarzeń sprzed paru miesięcy, kiedy powiedział mi, że coś do mnie czuje... A ja Go odtrąciłam bojąc się, że stracę przyjaciela. Widział jak zatapiam się we wspomnieniach. Chciałam, by przytulił mnie tak jak wtedy, kiedy byłam ważniejsza niż oddech, ważniejsza niż wszystko inne. W tamtym momencie Ziemia mogła stanąć, świnie latać a piekło zamarznąć. Byle tylko jeszcze raz tak mnie przytulił
|