Ścielisz swe życie na torach i tam Ci wygodnie, dziś jestem jedynym, który podąża żeby Cię podnieść, też tego chcę żeby życie było lekkie, spokój, czek, patent na życie wieczne, nie wiem gdzie jest koniec, bliżej z każdym oddechem i nawet na ślepo przez oceany za Tobą po wodzie pobiegnę.
|