Nie mów mi, że brak Ci sił bo wcale tak nie jest. Spójrz w lustro, obetrzyj łzy z policzków, otwórz okno i pozwól by chłodne powietrze przeszło całe Twoje ciało. Spal wszystkie zdjęcia, wyrzuć prezenty które ci podarował usuń wasze kiedyś "wspólne" piosenki. Usiądź i zastanów się nad tym wszystkim czy jest sens wylewać z siebie teraz łzy? Bo płacz pomaga to prawda ale na dłuższą metę zafundujesz sobie tylko podkrążone oczy przez te nieprzespane noce. Rozstania nie powinnaś uznać za koniec świata a za początek nowego rozdziału, będzie dobrze jeśli tylko w to uwierzysz. po co masz do tego wracać? ta miłość miała już swój czas.
|