Te wpisy to samo okaleczanie w moim wykonaniu. Są jak rany które na zawsze już pozostaną znacząc więcej lub mniej. Za każdym razem gdy na nie patrzę, przypomina mi się to, co doprowadziło do napisania tego, lub tego słowa. To tak samo jakbym patrzyła na rany na moim ciele. Tylko, że tych nie widzą ludzie, i są niewidoczne dla tych, którzy nie mają ich widzieć.
|