`To smutne żyć tylko nadzieją. Nadzieją na to, że coś się zmieni. Że ktoś, za kim wypatrujesz piosenki i oczy, nagle Cię pokocha. Czasem warto powiedzieć/ napisać/ wysłać sobie na mejla słowo STOP. Zwrócić się w innym kierunku. Szukać ukrytego piękna w GDZIEKOLWIEK. Bo sam pociąg nie wystarczy. Psu na budę tu express, a także intercity. Pięć minut rozkoszy nie zastąpi życia. Orgazm i soczysty język nie będą w stanie przynieść ciepła na zawsze. Bo przecież seks to chwila. Pilch tak pięknie mówi o miłości. Bo "Miłość jest wtedy, gdy chcesz być z kimś nawet po orgazmie". Tym samym motyle w brzuchu nie staną się wyposażeniem salonu, nie zbudują zamku, nie przyniosą tabletki na uspokojenie. Nie będą w stanie objąć szczęścia, nie przytulą się do Twojej łzy.
Trzeba rozróżniać. Co jest miłością, a co tylko seksem, pożądaniem, chcicą.
Tam gdzie zderzają się, wykluczają marzenia i oczekiwania, pociąg prędzej czy później zgasi światła.`
|