Mężczyźni, od których odeszły kobiety, zawsze czują się pokrzywdzeni - a to kobieta była zła i niewdzięczna, a to ten nowy zupełnie bezprawnie im ją zabrał. No więc, nie. Ten nowy nikomu niczego nie zabiera. On bierze to, co dawno było niczyje.
Kobieta, która cudownie czuje się w swoim związku, ma kochającego i zaangażowanego mężczyznę, nigdy go nie zostawi dla żadnego innego, choćby był nim Maciej Zakościelny w czasach swojej największej świetności.
|