przychodzi czasem czas kiedy chcesz zniknac, wyfrunac gdzies daleko, gdzie nie bedzie nikogo, gdzie moglabys zostac sama ze swoimi myslami, by sie nie patrzec choc na chwile na ten caly syf ktory mnie otacza, na tych ludzi ktorzy tylko udaja ze sa ze mna a przy najblizszej okazji odchodza gdy nie jestem juz im potrzebna, takie falszerstwo z ich strony powoduje ze odechciewa mi sie miec kontakt z ludzmi ktory naprawde wszyscy sa tacy sami, zapatrzeni tylko w siebie i w swoje problemy || 2czerwca
|