Macierzyństwo oprócz trudów codzienności to także mnóstwo pięknych chwil. Wiele razy musiałam stawać przed kolejnymi wyzwaniami, ale zawsze miałam przy sobie duchowe wsparcie- miłość syna. Z biegiem kolejnego roku coraz bardziej jestem pewna, że to jest właśnie moja własna definicja szczęścia. / .xeS.
|