Jak to się dzieje, że pokażdym nie udanym zwiazku mowimy sobie dość nie chce nikogo wiecej a jednak gdy pojawia sie ktoś nowy potrafi zmienic to nastawienie calkowicie. I znów powraca nadzieja ze tym razem bedzie inaczej. Ale przeciez nie mozna sobie odpuszczac czegos co sprawia nam szczescie. Chce byc szczesliwa i nie wazne co bedzie dalej to liczy sie tu i teraz :D
|