Jestem szczęśliwa, budzę się obok Niego, pieczemy razem babeczki, mamy wspólnych znajomych, moi przyjaciele Go akceptują, moja mama ma do Niego świetne podejście, a mój tata chce Go zabrać na mecz. Słowa "kocham Cię"? nie padną jeszcze długo, mimo tego że z moich ust byłyby szczere, ale na chwilę obecną ważniejsza jest jego obecność, jego widoczne zaangażowanie, Jego ręka wpleciona w moją. /róbcochesz
|