- Spójrz - mówiłem jej - jestem zbudowany tak, że doskonale mieszczę się w Tobie. A kiedy ogarniam Cię ramieniem, staję się idealną formą na Twoje rozterki. Twoja dłoń chętnie chowa się w mojej. Pod obojczykiem mam takie wygodne miejsce, na którym będziesz mogła zasnąć. I zobacz, jaki spokój moje rozbiegane myśli znajdują między Twoimi piersiami.
|