4. Pewnego dnia siedziala na lekcji i przegladala Facebook'a, przyszla jej wiadomość. Przez chwile była w szoku.
Nie dowierzała temu co widzi, ale jej oczy sie noe myliły. Tak to byl on. Zapytał czy wie cos o wyjściu w sztandarze. Ona zapytała gdzie ma lekcje , na przerwie poszla do niego.zaczeli rozmawiać. Złapała go za rękę on jej na to pozwolił.
Od tego soe zaczęło.
Jakiś czas później, minęły moze dwa tygodnie, przez ten czas rozmawiali czasem. Przyszedł moment gdy miała egzamin, od tamtego dnia zaczął do niej pisać. Pisal codziennie.
|