Czasem, gdy jesteś obok mnie i delikatnie muśniesz dłonią po biodrze, zupełnie przypadkiem... Budzisz we mnie te pożądanie, które zgasło jak wyjechałeś i nie dawałeś oznak życia. A teraz znów kiełkuje i to zupełnie Twoja wina, bo zawsze chcesz być w moim centrum uwagi.
|