Mowisz ze cierpisz bo jakiś dupek złamał Ci serce nie moja droga ty na to pozwoliłaś , odsłoniłaś przed nim wszystkie swoje karty ..Ale to jeszcze nic poważnego .Uwierz mi , a pomyśl co musi czuć matka spedzjaca całe dni na oddziale dziecięcym która widzi swoje dziecko po raz ostatni bo umiera ,która nie umie odpowiedzieć na pytanie dlaczego jej dziecko umiera , musi okłamywać że bedzie dobrze .Dziecko leżace w szpitalnym łóżku , gdzie jego mała uśmiechnieta kiedyś twarzyczka teraz idealnie komponuje sie z biała pościelą , Dziecko które juz nie ma siły dalej walczyć ? Pomyśl jak ona musi czuć ból w sercu że jej gwiazdeczka gasnie poddaje sie nie ma juz siły dalej wygrywać z chorobą , na twarzy gości tylko smutek i przerażenie , Przecież ono ma przed soba całe życie .Nie ma juz tej małej chęci do życia, która była kiedyś ,Nie wiesz jak to jest czuć ból kiedy jesteś bezradna nie masz wpływu na dalszy los własnego dziecka , wiec prosze Cie nie mów nic o cierpieniu ..
|