Ludzie poznają się, spędzają ze sobą setki godzin, przegadują całe noce, mówią o wszystkim co ich boli, cieszy, smuci i uszczęśliwia, snują wspólne plany, a potem z dnia na dzień po prostu ich nie ma. Po prostu. Po prostu nagle skreślają wszystko, tak jakby Twoje imię nigdy nie istniało w ich codziennym grafiku, jakby nie odbyli tych wszystkich rozmów, jakby nie łapali Twoich uśmiechów, które tak kochali.
|