nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak strasznie mnie martwią Twoje problemy . Kiedy ktoś, na kim zawsze mogłeś polegać zawodzi, kiedy głos z emocji drży, gdy rozmawiamy przez telefon, Ty chyba 100 razy powtarzasz, że nie wiesz co mam zrobić, a ja nie mam pojęcia, jak pomóc ... Próbuję wymyślić cokolwiek, żeby Ci było lepiej, ale nie daję rady, więc na dzisiaj zwykłe 'będzie dobrze' musi Ci wystarczyć, jutro Cię przytulę, żebyś chociaż trochę w to uwierzył
|