Z racji zbliżającego się, jak co roku, wielkiego święta zwanego Sylwestrem chciałabym wystosować do Was następujące ogłoszenie:
Jak już zapewne każdy z Was słyszał planuję owy wieczór spędzić z książką, piwem, lodami, czekoladą i przebojami disco-polo. Wstępnie zakładałam jedynie swoje towarzystwo, ale…. Gdyby ktoś chciał przyjść/przyłączyć się do mnie tego wieczoru to zapraszam. Nie organizuję imprezy, spotkania, biby ani balu sylwestrowego , ale przygarnę każdego komu w życiu źle, komu w życiu dobrze ale chce ponarzekać, komu w życiu dobrze i nie planuje narzekać, kto planuje walić smuty do lustra lub przysłowiowym „łbem o ścianę”… Przygarnę całe komplety, czyt. rodziny, małżeństwa, pary, a w szczególności tych, którym brakuje drugiej połówki, ćwiartki albo setki.
Osoby/człowieki/stworzenia, które zaszczycą mnie swą obecnością, ugoszczę tym czym mam (będę mieć – stan na dzień 31.12.2015, nie spodziewajcie się cudów, kawa i herbata jest zawsze :) ). ....c.d.n.
|