Zawsze prosiłeś, abym przy Tobie była. Za każdym razem mimo wszystko nie zostawiłam Cię. Wybaczyłam Ci wiele. To dzięki mnie dzisiaj jesteś kimś. Kiedy chciałam odejść wiedząc, że Twoi rodzice nas zniszczą, błagałeś, żebym została, że nie odeszłam kiedy tyle razy mnie raniłeś, że zawsze dawaliśmy radę. A dziś? Dziś to Ty zostawiłeś mnie, choć obiecywałeś, że nigdy nie odejdziesz. A ja tak bardzo Cię kurwa kocham, że oddałabym wiele, abyś był przy mnie. Ale nie chce już walczyć za nas dwoje. Jeśli Ty się poddałeś, ja też odpuszczam. Niestety to uczucie, którym Cię darze jest szczere i będzie trwać długo. Nie ma Cię kiedy tego potrzebuje, dlatego i ja odchodzę./in_naaa
|