Niektórzy mówią mi, że widzą we mnie wzór, ja, kiedy myślę o tym słowie widzę lekcje matmy i wyraz twarzy profesora w stylu: "co za muł" czy będzie zaskoczeniem to, że na mnie patrzył? czasami panie mi mówią, że im się podobam, chcą się umawiać na kawę, na obiad, na kolację, ja cieszę się, że akceptuje mnie żona, i że na tę ogromną banie mogę znaleźć czapkę, nie jestem typem modela, a szczerzę gębę na zdjęciach na sesjach i na koncertach, trzeba Ci motywacji? przeszedłem drogę od samookaleczeń i nienawiści do siebie do miłości i akceptacji.
|