Chciałbym Cię mieć w domu na jesień. I pisać do Ciebie listy szeptem. I słuchać jak patrzysz w sufit, myśląc nad tym, że pięknie jest. I zamykać Twoje oczy swoimi ustami. I usypiać Cię swoim oddechem. I grać Ci na gitarze, śpiewać ulubioną piosenkę. I pisać o Tobie wiersze.
I uciec z Tobą gdzieś.
I żyć.
|