1800. To liczba, odległość, jakąś miara. Tyle kilometrów dzieli mnie od mojego świata, od mojego państwa, miasta, od mojego kochanego domu. Tego jedynego, prawdziwego. Tak strasznie tęsknię. Niszczy mnie to. Tutaj wszystko wygląda inaczej. Mieszkam w nie swoim domu, chodzę nie swoimi ulicami, robię zakupy w nie swoim sklepie. Jestem wśród nieznanych mi ludzi. Po prostu jestem obca.../ niekompatybilnaa
|