jezeli cofasz sie w przeszlosc, to nie po to, by plakac lub powielac bledy, ale po to, by pewne sprawy zaszufladkowac, odlozyc na polke, przeanalizowac i wrocic do rzeczywistosci. Oswojenie sie z przezsloscia, to polowa sukcesu, druga polowa jest wyciagniecie wnioskow i nie powielanie bledow. Wyciagnelam, lekcja zdana.
|