To wszystko jest takie bez sensu. Takie szare. Monotonne. Smutne. Pierwsza myśl w głowie poza chęcią zakończenia tej męczarni zwanej 'życiem' to Ty. Ta tęsknota nie ma sensu. I dobrze o tym wiem. Ale jestem pełna sprzeczności. I mimo wszystko wciąż tęsknię. I czekam na ten dzień kiedy przyjdzie nam się spotkać. Mimo że cholernie się tego boję, nie mogę się tego doczekać. To jest takie absurdalne. Takie nielogiczne. Ale w miłości nie ma miejsca na logikę.
|