Koledzy.. dobrze jest mieć kolegów, ale jeszcze lepiej potrafić odróżnić kolegę od osoby, która ciągnie Cię w dół. Po co komuś koledzy na których nie można polegać? Jaki to ma sens? Nie rozumiem. Wychodzę z założenia, że lepiej mieć kilku prawdziwych niż stado tych zbędnych.
|