Niektórym los przyniesie to szczęście. Inni wybiorą z dwóch to błędne przejście. Niektórzy twierdzą, że życie jest płytkie, inni w tym toną jak w morzu to przykre. Rano w lustrze widzisz tą samą postać. Szczęście masz w sobie pozwól mu się wydostać. Lepsze jutro, popatrz, jest w zasięgu ręki. Odrzuć ten smutek ten strach i te lęki. Nikt nie słucha mówisz dwoje się i troje, Ci co słuchają i tak wiedzą swoje. Mógłbym już leżeć martwy a wciąż stoję.
Boisz się? Nie bój! też się boję...
|