On nawet nie ma pojęcia jak bardzo się cieszę, że pojawił się w moim życiu. Założę się, że nie zdaje sobie sprawy jak bardzo Go kocham i jak wiele dla mnie znaczy. Oh, może i wie, ale to tylko namiastka tego jak jest naprawdę. Sprawił, że zmieniło się tyle, że aż czasem sama nie mogę w to uwierzyć. Jest moją małą zmianą, zmianą na lepsze, na piękniejsze jutro. Podobno niebezpiecznie jest wierzyć, że coś trwa wiecznie? Możliwe, ale po cichu proszę o to, żeby został już na zawsze, żeby już do końca życia dawał mi tyle ciepła, ile daje do tej pory. Mimo sprzeczek, fochów i burzliwych dni – zawsze za nim tęsknie, nawet, gdy jest blisko mnie, to tak trochę jakby na zapas, żeby niby potem tęsknić trochę mniej, ale nie, to nigdy nie przechodzi. I tak już będę tęsknić każdego dnia, do końca życia, bo przecież widzę Go w przyszłości ze mną. / naoohixx
|