Kochałem się już, zaraz, ileż to..? Cztery, sześć, ze siedem... Tak, siedem razy... Zabiera to dużo czasu i napędza desperackie myśli. Głupia rzecz, miłość. Poznajesz, kochasz, cierpisz... Potem jesteś znudzony albo zdradzony. Tak, dwa razy byłem znudzony, a pięć razy zdradzony.
|