Nienawidze osöb cierpiacych na tak zwany syndrom synusia mamusi czy cöreczki tatusia lub pantoflarzy.Osoby te niestety nie potrafia oddac sie milosci,nie potrafia dzwignac tego uczucia,poniewaz milosc to wielka namietnosc,spontanicznosc,bywa bardzo w pewnych momentach wrecz szalona,zywiolowa i to jest dla tych osob wrecz nie wykonalne,bo albo milosc z druga osoba bedzie dopiero na drugim miejscu po milosci rodzicielskiej a pantoflarz z ta jego ulegloscia,nigdy Cie niczym nie zaskoczy,nie bedzie mial szalonych pomyslöw i zawsze na wszystko sie godzi,bez jakiegokolwiek osobistego zaangazowania w szalone, uniosle momenty,czym jest milosc,prawdziwa i obiecujaca.
|