Nie uważacie, że „dobrze” to zabawne słowo? Nie sądzę, by w naszym języku było podobne, mówiące tak wiele, a jednocześnie tak mało. Ileż to żon mówi mężom:„Wszystko dobrze”, kiedy tak naprawdę myślą: „Chciałabym obciąć ci jaja kuchennym nożem”? Iluż to facetów mówi swoim dziewczynom: „Wyglądasz dobrze”, kiedy naprawdę myślą „Powinnaś wrócić na siłownię i potrenować”. Sporo? To uniwersalny sposób na przekazanie, że ktoś jest po prostu grzeczny – kiedy tak właściwie jest dokładnie przeciwnie.
|