Męska troska o kobietę zawsze ma jakiś cel. Niekiedy szlachetny, ale zawsze egoistyczny. Troszczą się po to, by zaistnieć, zostawić ślad, utkwić w pamięci, zbliżyć się, a może i oczarować. Kobiety troszczą się inaczej. Z prawdziwego niepokoju, bez myśli o to, co po tej trosce zostanie. Mężczyźni natomiast o swojej trosce muszą koniecznie poinformować. Bez tej informacji wydaje się im ona nieważna.
|