I kiedy on nie miał sił na tę chorobę społeczeństwa, ona chwyciła go i powiedziała: - Nie poddawaj się, jestem tutaj...z Tobą i zawsze będę. Nie ważne co dzieje się na tym popieprzonym świecie, ile w nim patologii i syfu. Pamiętaj ja zawsze będę szła z Tobą.
|