Nie chcę pamiętać o Twoim istnieniu tak samo jak i nie chcę udawać, że nic się nie stało. Czas chyba podnieść głowę i zmierzyć się z prawdą.. Z prawdą, która boli ale jest jedyną z wielu możliwych dróg, która sprawi, że kiedyś moje życie wróci do normy.. Niech największą karą dla Ciebie będzie nie to, że mnie już nie ma, ale to, że przez długi czas będziesz pamiętał, jak bardzo się na Tobie zawiodłam.
|