codziennie opowiadam Ci jak pachnie mój poranek, jakie mam niebo i kolor bluzki, że stoję w korku i że skrzypią drzwi, których nie otwierasz, że parzę kawę tuż przed snem, że wypowiedziałam dziś wojnę i mam smutne oczy, że obraziłam się na pralkę i odkurzacz, bo właśnie piję martini i że zapomniałam zasnąć w nocy...
a gdy mi już będziesz, nie wypowiem ani słowa... będę Cię już tylko dotykać...
|