tej nocy drażniły mnie jego oczy, widziałam w nich wszystko . każde nasze spotkanie, każdy pocałunek, każdą wspólną noc i każdą kłótnię . widziałam nasze rozstanie . jego twarz przypominała tak wiele momentów, jego dotyk był tak samo czuły i stanowczy jak kiedyś . ale najgorszy był ten pieprzony ton głosu zachrypnięty i sarkastyczny tak jak wtedy, gdy po raz ostatni powiedział: "wybacz że jestem dupkiem" .
|