Pocałowal mnie w policzek, czolo i nos, przebudzona lapalam przerwany sen, a On szeptem wyznawal swoja milość i kazal zasnąć. Nie pamietam juz po tym nic, zlapalam resztki snu, rano wylaczajac budzik czulam Jego cialo przylegające, oddech na karku, kocham Go, po prostu kocham, i bardzo tesknie.
|