Nie wiem, ja nie mam recepty na szczęście. Nie wiem, ni licencji na inteligencję. Nie mam lekarstwa na strach, a na optymizm rzadko mnie stać. Nie ogarniam siebie sama. Ciało i rozum w permanentnej niezgodzie. Wiecznie przeciwko sobie, wiecznie jak armie wrogie.
|