Potrzebuję Twojego przebaczenia, Twojego przyjęcia moich ran, moich błędów z najgłębszą miłością, Twojego dobra odbijającego się w oczach, Twojego braku osądu, Twojego nierozpamiętywania, Twojego nierozdrapywania naszych ran, Twojej pięknej duszy, Twojego bycia, które jest jasnym płomieniem i oświetla ciemności na drogach mojego życia. Żeby żyć.
|