Splecione dlonie i sen. Okropna rzeczywistosc, gdy wstaje pierwszy. Lapanie resztek Jego ciepla i zapachu tuląc pościel. Zabawne, ale lapie sie na rzeczach, których nigdy wcześniej nie robilam. Siedem lat temu uwazalam, ze pokochalam kogoś do maximum, dzis wiem, ze to, co czuje jest silniejsze, i dojrzalsze, z uplywem lat zrozumialam, ze nic nie dzieje sie bez powodu. Uwielbiam zakochiwać sie w Nim każdego dnia na nowo. Mieszkając z kims, dopiero ta osobę w 100% poznajesz, dostrzegasz Jej nawyki, zachowania, ta osoba w 100% jest sobą. Docieracie sie wtedy.
|