Prędzej znów pozwolę na to żeby się to rozpadło niż na to że nie będziesz mnie szanował. Albo oboje mamy tyle samo wolności, albo oboje jej nie mamy w ogóle. Bo ja nie będę pod twoje dyktando i nie będę jak piesek czekać na twoje polecenia. Nie licz na to.
|