głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

sweetdefeat dodano: 21 marca 2015

Niedawno byliśmy z moim Panem P. na weselu u jego znajomego. wyglądaliśmy cudnie, ja w czerwonej sukience podkreślającej talię i czarnych szpilkach, a Pan P. miał na sobie idealnie dopasowany garnitur. wyszliśmy z Kościoła po ceremonii zaślubin no i zrobiła się wielka kolejka do Państwa Młodych, aby złożyć im życzenia : "powodzenia na nowej drodze życia, szczęścia, miłości" bla bla bla... po wszystkim pojechaliśmy samochodem na przyjęcie weselne. Pierwszy taniec miał już się zacząć lada chwila, gdy nagle osłupiałam. ON tam był, stał, gapił się na mnie z tym swoim uśmieszkiem. Postanowiłam jak najszybciej wyjść stamtąd, aby pozbierać myśli, Panu P. mówiąc, że idę zapalić na zewnątrz i że zaraz wrócę. Poszłam na krótki spacer po drodze zbierając myśli. "Przecież to niemożliwe. To nie może być prawda. Chyba mam jakieś zwidy. Nie, na pewno musiało mi się to przewidzieć..." mówiłam do siebie gdy nagle usłyszałam męski głos dobiegający zza moich pleców: "Cześć"-powiedział...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć