Nie powinnam się angażować aż tak,po tym co przeżyłam. Pozwolić sobie,a raczej próbować zacząć żyć tak,jak od zawsze tego pragnęłam. Próbowałam na sile być szczesliwa. Zmusić sama siebie. Nie tkwić w tych ranach i rozdrapywać ich każdego dnia. Tak bardzo chciałam znów poczuć się dla kogoś na prawdę wszystkim. Później wmawiałam sobie,ze tak jest. Wszystko robiłam na siłę. Nie chciałam umierać w swoich smutkach i myślach. Zapłaciłam za to gorzkim żalem i jeszcze większą porażka. Stać mnie było już tylko na milczenie,kilka słonych łez i powtarzajacym się słowem w myślach " głupia..." | longing_kills
|