Tęsknię za tym co mieliśmy. Za godzinami spędzonymi na rozmowach, tych zupełnie bez sensu jak i tych poważnych. Za chwilami spędzonymi wspólnie na zapamiętywaniu siebie nawzajem. Za dniami gdy ledwo mogliśmy wymienić parę zdań, bo oboje byliśmy w złych humorach. Za setkami kawałków przesłuchiwanych razem. Za filmami, przy których jedno z nas zasypiało. Za wieczorami spędzonymi na milczeniu, bo dotyk zastępował wszelkie możliwe słowa. Za porankami, gdy budziłeś mnie swoim szeptem i wieczorami, gdy zasypiałam wpatrzona w ciebie leżącego u mego boku. Tak mi tego wszystkiego brakuje.. | lost-myself
|