Wiesz, ja chyba się pogubiłam w tym wszystkim. Coraz bardziej zaczynam się od tego odsuwać, bo zwyczajnie nie wiem do czego to zmierza. Błagałam, prosiłam, żebyś w końcu zdecydował się na którąś z opcji a Ty nadal robisz to samo. Uderzasz we mnie swoją obojętnością, myśląc, że dam radę utrzymać równowagę. I ja już chyba wariuje, robisz mi w głowie niezły bałagan a ja ciągle zastanawiam się, kto po tym posprząta. / mabelle
|