"Nie potrafię tylko patrzeć jak się ode mnie odsuwasz. Przepraszam, że potrafię być spokojny gdy rozpadam się. Muszę trochę zwariować, zabić się kilka razy siedząc w bezruchu z uśmiechem na ustach. A łzę uronię gdy już zamkniesz drzwi. I nie będę potrafił zapomnieć o Tobie. I tego też nie musisz mi wybaczyć…
|