Przyjaciel? Chyba nie do końca rozumiem definicję tego słowa. Do dzisiaj myślałam, że to osoba, która jest przy Tobie mimo wszystko, ale chyba jednak się myliłam. Niektórzy tylko perfekcyjnie udają przyjaciół, a tak naprawdę rozmawiają z Tobą, bo nie mają z kim. Traktują Cię jak śmiecia, kogoś na gorszą chwile, a potem i tak lecą do swoich lepszych "przyjaciół." No cóż, przykro mi, że nie jestem taka "ładna" i "fajna" jak ona, ale ja przynajmniej nie udaję kogoś kim nie jestem. / s.
|