"Jak istnieje drugi brzeg,
Poza życiem miejsce,
To chcę policzyć do trzech,
I nie być już tu gdzie jestem,
Chcę wrzucić niższy bieg,
Odrzucić presję,
Chcę wziąć wdech,
A gdy go wezmę,
Potem wziąć Cię gdzieś,
Gdzie pachnie deszczem,
Lecz nie pada,
Czas tam też jest,
Lecz nie ma tam wskazówek zegara,
Które pchają Cię i pchają nadal."
|