Cudowne jest to, jak mu mówisz "idziemy do cioci Asi", a on szybko zakłada buty i kurtkę. Jak przychodzi do mnie, daje mi buzi, czasem przytuli i bawi się swoimi zabawkami. Jak są dni, kiedy wstydzi się mamy, taty, brata. A mnie kurczowo łapie za rękę "bo on sam nie pójdzie". Cudowne jest to, ze czuje się przy mnie/ u mnie bezpiecznie, skoro potrafi zasnąć u mnie w pokoju (nigdzie indziej u mnie w domu nie). Takie kurwa nic, a mordka się sama cieszy. Mój kochany, cudowny trzylatek. :)/ASs
|