W żywym ogniu niełatwych pytań
topimy plany i sami nie wiemy
po co chcemy przeczytać cały scenariusz.
Szukamy błędu, przewidujemy najgorsze,
że nie dojdziemy do happy endu.
A to dopiero początek, tyle przed nami.
Po co się pytać na starcie co będzie z nami?
I nawet jeśli to życie zna już odpowiedź,
to będzie dużo ciekawiej gdy teraz nic nam nie powie..
|